Jak telegraf skrócił drogę komunikacji część 1

Człowiek jest istotą społeczną, a ogromną rolę w tym społeczeństwie odgrywa komunikacja. Od wieków starano się wynaleźć jak najlepszy sposób, by szybko i bez zbędnej zwłoki przekazywać sobie informacje. Od zarania dziejów używano do tego ludzkiego ciała – krzyczano, wysyłano posłańców, gońców. Jednak zabierało to mnóstwo czasu i nie dawało stuprocentowej gwarancji sukcesu. Taki posłaniec mógł przecież zginąć, zachorować, zostać porwanym czy z innego powodu nie dostarczyć przesyłki.Wykorzystywano także zwierzęta, a w szczególności ptaki – gołębie. Historyczne zapisy dotyczące posyłania ptactwa z wiadomościami sięgają starożytnej Mezopotamii. Jednak i one okazały się mało skutecznym rozwiązaniem. Ptaki bowiem przekazywały informacje tylko w jednym kierunku. Do tego podobnie jak ludzie, były zabijane, wychwytywane, a liściki przejmowane. Do historii przeszedł także łańcuch ogni z Brytanii do Rzymu, który w 43 roku naszej ery poinformował o zwycięstwie cesarza Klaudiusza. 
Ludzkość jednak nie próżnowała i szukała wciąż lepszych sposobów na komunikowanie się na odległość. I tak Eneasz Taktyk, autor rozpraw o sztuce wojennej, wymyślił coś na kształt telegrafu optyczno-hydraulicznego, opartego o pochodnie lub ogniska i identyczne zbiorniki z wodą. Ogień był sygnałem do napełnienia wodą lub jej spuszczenia w zbiorniku. Poziom wody miał określoną informację, a dzięki takiemu rozwiązaniu można było przesyłać więcej niż jedną wiadomość. Starożytni Grecy przesyłali sobie także informacje za pomocą kombinacji palących się pochodni. Każdy ruch, pozycja tychże pochodni oznaczała inną literę w alfabecie, co pozwalało na przekazywanie sobie całych wyrazów. Problem jednak był taki, że z dużej odległości znaki zlewały się, myliły i nie zawsze można było prawidłowo odczytać, co autor miał na myśli. Można jednak uznać, iż był to pierwszy telegraf na świecie. Po wielowiekowym zastoju, pod koniec XVIII wieku Claude Chappe wynalazł telegraf optyczny, którego działanie oparte było na starożytnym rozwiązaniu z ogniem. Pochodnie zastąpiono wysięgnikiem z obrotowymi belkami, które mogły być ustawiane w blisko 200 pozycjach, co dawało symbole i litery. Trzeba przyznać, iż telegraf optyczny zrobił w Europie karierę, która nie omieszkała zahaczyć także o ziemie polskie.

XVIII wiek to także wynalezienie telegrafu kablowego, który przekazywał informacje poprzez kabel. W 1774 roku Szwajcarowi Georges-Louis Le Sage udało się przekazać informacje między dwoma pokojami swojego domu. Natomiast praktyczne zastosowanie miał telegraf wymyślony i opracowany przez urodzonego w Toruniu Samuela von Soemmeringa. Telegraf ten składał się z 35 przewodów podłączonych do pojemników z elektrolitem. Aby nadać wiadomość należało podłączyć do prądu odpowiednie przewody, a następnie obserwowano pojemniki pod kątem wydzielania się gazów.