Książka

Ma wiele „twarzy”. Może być mroczna, wesoła, wzruszająca, o walorach edukacyjnych, albo o niczym. Może mieć także różne formy – od tradycyjnej papierowej po cyfrową. Książka towarzyszy człowiekowi od wielu wieków i wciąż, pomimo tak wielkiego skoku technologicznego, ma mnóstwo zwolenników, którzy lubią zapach drukarskiej farby i miłego ciężaru w rękach. Historia książki także jest ciekawa.
Historię książki można podzielić na dwa podstawowe okresy. Pierwszy z nich to okres książki rękopiśmienniczej. Drugi to książka drukowana, którą świat zawdzięcza Janowi Gutenbergowi. Jednak początki książki to nie są piękne, proste i gładkie strony papieru, lecz gliniane tabliczki. Zazwyczaj miały 2 cm na 2 cm wielkości. Autor rylcem (patyczek) stawiał znaki w postaci klinów, a następnie suszono tabliczki na słońcu lub wypalano.

Na końcu wiązano je rzemykami w bloki. Podawano autora, źródło, z którego pochodził tekst, kto był kopistą i korektorem tekstu. Można było także znaleźć informację o tym czy jest to fragment większego dzieła, czy dzieło kompletne.
W późniejszych okresach, starożytny Egipt, Grecja czy Rzym) do zapisu używano papirusu. Pochodził on z Egiptu, gdzie wykorzystywany był już w III tysiącleciu p.n.e. Tworzono go z rośliny o nazwie papirus. Ponieważ roślina ta miała klejący sok, to układano jej łodygi obok siebie, a drugą warstwę kładziono „na krzyż”, a następnie prasowano i suszono. Pisano trzciną maczaną w atramencie wyrabianym z sadzy mieszanej z żywicą i wodą lub w farbie z czerwonej glinki.
Kolejnym etapem był pergamin, tworzony z garbowanej skóry koźlej, owczej lub cielęcej. Najdelikatniejszy rodzaj pergaminu nazywany był welinem, a powstawał ze skóry nowo narodzonych jagniąt. Na tym pergaminie można było rysować także małe miniatury, albowiem nie rozlewały się tak kolory jak na zwykłym pergaminie.
Przechowywanie zwojów pergaminów było wymagające, więc rozpoczął się proces formułowania kodeksów pergaminowych. Miały one okładkę i spód z litego drewna w postaci cienkich deseczek. Im więcej lat upływało, tym książki stawały się obszerniejsze, opatrzone obrazkami i coraz bardziej wymyślnymi formami zdobniczymi. Każda książka była pisana ręcznie najczęściej przez mnichów, stąd jej ogromna wartość. Alfabet także się zmieniał, stawał się ozdobny.
Kiedy do Europy dotarł wynalazek Chińczyka, Cai Luna, którym był papier czerpany, o wiele łatwiej było pisać kolejne książki. Papier był tańszy i lepiej się prezentował, a także znacznie łatwiej poddawał się atramentowi, który nie rozlewał się na nim jak na skórze.
Prawdziwa rewolucja w dostępie do książek miała miejsce wraz z wydrukowaniem przez Jana Gutenberga pierwszego egzemplarza Biblii. Odejście pisma ręcznego w książkach na rzecz pisma drukowanego zrewolucjonizowało dostępność książek dla szerszej masy ludzi. Ich cena stała się dużo niższa. Z czasem druk udoskonalono i dzisiaj książki są tak powszechne, że chyba nie ma domu, w którym by żadnej nie było. W dobie pełnej elektroniki, książki zostały przeniesione w świat cyfrowy. Ich dostępność jest tak duża, że to aż wstyd nic nie przeczytać w ciągu roku.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *