Maszyna marzeń
Pranie ręczne zastąpiono pralkami, zmywanie ręczne – zmywarkami. Jest wiele urządzeń, które może nie są spektakularnymi konstrukcjami na miarę skoku cywilizacyjnego, jak na przykład sztuczna inteligencja, jednak w życiu codziennym są nie do zastąpienia. Zamiast ogniska w domu od dziesiątek lat funkcjonują kuchenki – elektryczne, gazowe, indukcyjne. Współczesny człowiek ma telewizor, radio, telefon, laptopa/ komputer stacjonarny. Są jednak takie dziedziny, w których wciąż czeka się na ułatwiające życie maszyny. I właśnie jedna z nich może niedługo zawładnąć domem zwykłego człowieka. To maszyna marzeń każdego perfekcjonisty, który uwielbia wyprasowane koszule, spodnie, bluzki, obrusy. Oto na rynek wchodzi FoldiMate – pierwsza maszyna prasująco-składająca.
FoldiMate to automatyczny magiel, który w swoim zamyśle przeznaczony jest do użytku prywatnego, do mieszkania czy domu. Jego podstawową funkcją jest prasowanie i składanie ubrań. I to zupełnie bez wysiłku. Wyobrazić sobie można jak bardzo zaoszczędzi się czas, jeśli nie trzeba będzie spędzać wielu godzin na mozolnym i tak nielubianym prasowaniu ubrań. Mało tego! Nowatorska maszyna nie tylko będzie prasować i składać ubrania. Jeśli właściciel sobie tego zażyczy, będzie je także dezynfekować, zmiękczać i perfumować.
Świetnym rozwiązaniem jest to, że urządzenie obsługuje więcej niż jedno ubranie na raz. Maksymalnie może „obrabiać” trzynaście rzeczy. Co prawda najpierw te ubrania należy samodzielnie powiesić na zewnętrznych wieszakach, jednak to jest nic w porównaniu do tych godzin spędzonych przy desce do prasowania! Po ułożeniu tychże ubrań na wieszakach, maszyna wciąga je do środka i tu się zaczynają czary. Po pewnym czasie u dołu maszyny wysuwa się profesjonalnie i elegancko wyprasowany i złożony stosik ubrań.
Niestety, maszyna prasująco-składająca FoldiMate nie jest na razie dostępna w detalicznej czy hurtowej sprzedaży. Zamówienia na ten prawdziwy cud techniki będzie można składać dopiero w 2017 roku. Sam koszt maszyny także nie jest niski. Szacuje się, że będzie kosztować około siedmiuset do ośmiuset pięćdziesięciu dolarów amerykańskich, co w przeliczeniu na złotówki daje kwotę między dwa tysiące siedemset złotych a trzy tysiące trzysta złotych.To nie są małe kwoty, jednak dla tych, którzy nie cierpią prasować, mają dużo miejsca w mieszkaniu, ta maszyna będzie spełnieniem marzeń o idealnie wyprasowanych i złożonych ubraniach. Do tego takich mięciutkich i pachnących wybranymi perfumami.
Na razie urządzenie rozpala wyobraźnię pań domów, gospodyń i zwykłych mam. Czas pokaże czy rzeczywiście jest się z czego cieszyć i czy maszyna spełni oczekiwania.
Leave a Reply